Klienci australijskiej restauracji Wafu są karani dopłatą 30% za resztki pozostawione na talerzu, a na dodatek dostają zakaz ponownego wejścia do lokalu. Właściciel tłumaczy się poszanowaniem środowiska i nie uleganiem zachodniemu konsumpcjonizmowi. Dobrze, że nie każe zjadać talerza ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz