Samolot linii Air France wylądował z braku paliwa w Damaszku zamiast w Bejrucie. Ponieważ z powodu sankcji na Syrię nie można było za paliwo zapłacić kartą, kapitan samolotu poprosił pasażerów o "zrzutkę" na paliwo. W końcu udało się je kupić inaczej. A pasażerowie stracili szansę wejścia do historii lotnictwa ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz