- Szczekający piesek pisowski, który szarpał za nogawkę polski Kościół i trzymał, żeby noga nie poszła za bardzo na Wschód, został z kawałkiem szmaty w zębach. (...) Przez ostatnie lata PiS, wbrew swojej tradycji, fokusował się na Kościół. Było to dla nich wygodne, bo przyprowadzało masy katolickie do religii smoleńskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz