50-letni wandal pod osłoną nocy wybijał kamieniami szyby w będzińskich kościołach. W ciągu kilku lat zniszczył około 300 szyb i witraży, a straty szacuje się na 13 tysięcy złotych. Twierdził, że "nie cierpi kościołów i księży". Okazuje się, że nie tylko Microsoft ma problem z oknami :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz