Konserwatywno-centrowy, a nie radykalny - taki ma być PiS. Te zmiany są odpowiedzią na przegrane wybory. Politolodzy ostrzegają jednak, że PiS straci tym cześć twardego elektoratu oczekującego partii walczącej, a nie zyska nowego. Czyżby płodozmian nie sprawdzał się w polityce? ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz