Eksperci powołani przez wojskowych śledczych, ponownie dokonali pomiarów brzozy, w którą uderzył Tu-154M. Według tych danych, drzewo zostało złamane prawie trzy metry wyżej, niż wskazuje na to raport Jerzego Millera - poinformowała "Rzeczpospolita". Może komisji Millera po prostu zabrakło linijki? ;-)
1 komentarz:
Polskie pomiary,to jak lanie wody do dzbanka.
Prześlij komentarz