środa, 23 stycznia 2013

Paweł Kowal o Putinie w Smoleńsku:

- Wtedy ujawniła się przewaga Rosji nad Polską (...). Dla Putina Lech Kaczyński, odkąd nie żył, nie był już przeciwnikiem politycznym. Był prezydentem innego kraju i dopilnowanie ceremoniału okazania czci prezydentowi innego kraju było dla Putina także pilnowaniem własnej pozycji przywódcy.

Brak komentarzy: