- Dużą część dnia poświęcam na rozmyślania, modlitwę, jestem już stary. (...) Jestem już po drugiej stronie rzeki - podobno mówił o sobie prezes PiS. Jeśli największa partia opozycji zależy od jej Prezesa, to być może czas aby cała partia znalazła się po drugiej stronie rzeki, tym razem politycznej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz