- To taka próba wmówienia Polakom, że jak ktoś umie liczyć, to nie może być w PiS. Jest u nas wiele osób, które umieją liczyć, a które jednocześnie widzą, jak niejawne przewagi niektórych grup politycznych i kapitałowych zaburzają działanie rynku. Trzeba z tym walczyć, a nie używać, jak PO, wyświechtanych formułek (...).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz