48-letni mężczyzna z Kazachstanu postanowił popełnić samobójstwo pod kolami pociągu. Wypił butelkę wódki i położył się na torach kolejowych, po czym zasnął. Jego wierny pies ściągnął jednak pana z torów ratując go przed śmiercią - sam jednak zginął pod kolami pociągu. Zamiast psu na budę będzie psu na grób...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz