Dziś przypada rocznica śmierci tego wspaniałego aktora, znanego choćby z nieśmiertelnej roli w "Popiele i diamencie". Zginął tragicznie w wieku 39 lat, wpadając pod koła pociągu, do którego próbował wskoczyć - wracał z planu filmu "Morderca zostawia ślad". Mordercą okazał się pociąg. Ironia losu bywa gorzka :-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz