Rekordzistka lekomanka brała na raz 52 leki - relacjonuje farmakolog kliniczny dr Jarosław Woroń. Kobieta brała leki na cztery schorzenia przewlekłe i sama sobie dodawała suplementy diety. Lekarze przepisywali jej kolejne leki na dolegliwości z niepożądanych interakcji już zażywanych. Efekt kuli śnieżnej - znaczy lekowej ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz