"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że kontrola sanepidu ujawniła w szkolnych sklepikach cukierki zawierające substancje psychoaktywne. Spora ich cześć nie ma nawet wymaganych ostrzeżeń na opakowaniach. W świetle prawa sprzedaż tych cukierków jest legalna. Prawo, bez dopalacza, nie nadąża za cukierkami? ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz