Marcin Dubieniecki zebrał 33 punkty kare i stracił prawo jazdy. Tego samego dnia, prowadząc auto bez prawa jazdy, uciekł przed kolejnym patrolem policji. Dziennikarzom tłumaczył, że "na polskich drogach trudno nie uzbierać 24 punktów". Jakoś większości to się jednak udaje ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz