wtorek, 6 marca 2012

Prokurator Święczkowski o Smoleńsku i Szczekocinach:

- Sądzę, że po Smoleńsku rząd umywał ręce, wyraźnie obawiając się zrobić wszystko, aby wyjaśnić przyczyny katastrofy. Działanie rządzących chyba zdeterminował lęk przed Rosjanami. W (...) wielkiej tragedii w Szczekocinach tej obawy nie ma. (...) Dlatego rząd nie ma obiekcji, by przyjąć pomoc Amerykanów. 

Brak komentarzy: